Gazeta Wyborcza ujawnia, że polski wywiad analizował sytuację w Chinach i ostrzegał polski rząd by przygotował Polskę na możliwą walkę z koronawirusem. Dziś minister Michał Dworczyk przyznawał w TVN24, że środków ochronnych brakuje. Czy rząd zbagatelizował ostrzeżenia wywiadu?
Już w styczniu jak donosi Wyborcza wywiad sporządził raport dla rządu o możliwym przedostaniu się epidemii Koronawirusa do Polski i Europy. Wywiad monitorował to na ile Chiny wyolbrzymiają zagrożenie a na ile jest ono realne. Z ustaleń polskiej agencji wywiadowczej wynikała wiedza o realności zagrożenia. Wywiad sugerował zaopatrzenie kraju w maseczki i inne środki ochronne.
Czy zatem rząd zignorował doniesienia wywiadu? Dziś w TVN24 minister Michał Dworczyk przyznał, że w Polsce dramatycznie brakuje środków ochronnych do walki z wirusem.
To nie jest tajemnicą, że w tym momencie mamy problemy ze środkami ochronnymi. Nie doceniliśmy skali zagrożenia. Nikt nie doceni – mówił minister Dworczyk w Rozmowie Piaseckiego w TVN24
Czy faktycznie – nikt, jeśli o zagrożeniu ostrzegał polski wywiad?