Trwa awaria systemu informatycznego Microsoft. Lotnisko Poznań Ławica pełni teraz ważną funkcję portu zastępczego. Do Poznania przekierowywane są samoloty, które pierwotnie miały lądować w Berlinie.
– Port lotniczy w Poznaniu jest przydzielony do strefy lotnisk zapasowych. Tak jak dzisiaj, w przypadku awarii jesteśmy do dyspozycji kapitanów samolotów, którzy lecą na lotniska, które mają problemy. Lotnisko w Berlinie ma trudną sytuację. Kapitanowie samolotów lecących w tamta stronę zgłaszali zapytania czy moglibyśmy przyjąć ich statki powietrzne. Stało się tak już w dwóch przypadkach – mówi Błażej Patryn, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Poznań-Ławica.
fot. Łukasz Gdak
Rzecznik prasowy poinformował nas, że nie wiadomo jak długo potrwa ta sytuacja. Do czasu jej rozwiązania, lotnisko Poznań Ławica będzie przyjmowało loty, które kierowane były w stronę Berlina. Nie powinno to jednak wpłynąć na przyjmowanie planowych lotów.
W piątek rano, 19 lipca, nastąpiła globalna awaria Microsoft. Mimo, że podstawowa przyczyna miała zostać już naprawiona, to nie wszystko powróciło do pełnej sprawności. Utrudnienia trwają na całym świecie.