Poznańscy policjanci aresztowali 9 członków ,,śmieciowej mafii”, którzy zakopywali nieprzetworzone odpady w różnych miejscach. Jednym z nich było lotnisko pod Poznaniem. Podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.
Lotnisko pod Poznaniem
Poznańska policja przez długi czas prowadziła dochodzenie w sprawie nielegalnego zakopywania śmieci. Funkcjonariusze odkryli, że ktoś zasypuje odpady w kilku miejscowościach pod Poznaniem, a także na prywatnym lotnisku. Ponieważ ilość śmieci była duża, stróże prawa podejrzewali, że to dzieło nie jednej osoby, a grupy przestępczej.
Jak informują stróże prawa w czwartek 20 czerwca, udało im się aresztować dziewięć osób powiązanych z tą sprawą. Okazało się, że za wszystkim stoi zorganizowana ,,mafia śmieciowa”, w którą zamieszani byli kierownicy firmy śmieciowej, właściciel lotniska oraz kierowcy ciężarówek.
– Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzuty przestępstw na szkodę środowiska – informuje Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Na wniosek prokuratury sąd aresztował jedną osobę. Przestępcom grozi teraz do 10 lat więzienia.