Podczas wakacji wiele osób wybiera odpoczynek nie tylko nad wodą, ale i na pływalniach. Niestety nie każda z miejskich pływalni będzie otwarta w tym czasie. Kiedy i gdzie można spodziewać się zamkniętych basenów?
– Miejskie pływalnie w Poznaniu to młode obiekty. Żeby zachować je jak najdłużej w bardzo dobrym stanie, musimy regularnie przeprowadzać drobne prace konserwatorskie – powiedział nam Filip Borowiak, rzecznik prasowy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Latem wielu mieszkańców wybiera wypoczynek na pływalniach zewnętrznych, np. na Chwiałce lub nad jeziorem, dlatego wakacje to dobry czas na taką przerwę.
Gdzie spodziewać się zamknięć?
Od 24 czerwca nieczynna będzie pływalnia miejska na Ratajach. Przerwa techniczna ma potrwać do początku sierpnia – dokładna data będzie podana bliżej terminu ponownego otwarcia. Z kolei w kompleksie sportowym Chwiałka nieczynna jest wewnętrzna pływalnia. Otwiera się tam za to letnia pływalnia, więc poznaniacy i poznanianki będą mieli gdzie popływać.
Zamknięcie pływalni przewidziano także na pływalni Atlantis na os. Batorego. Tam nieczynnego basenu możemy spodziewać się przez pierwsze dwa tygodnie lipca. Z kolei od połowy lipca do połowy sierpnia zamknięta będzie pływalnia na Winogradach.
– Staramy się tak planować zamknięcia, by jak najmniej obiektów było nieczynnych w jednym czasie. Gdy kończymy prace na jednym basenie, zaczynamy na kolejnym. Dzięki temu poznaniacy mają wciąż szeroki wybór miejsc – powiedział rzecznik POSiR.
Jakie prace będą przeprowadzane?
Na poznańskich pływalniach będą wykonywane przeglądy, konserwacje, badania wody i malowanie linii w nieckach. To wymaga spuszczenia wody z niecek basenowych, co sprawia, że takie prace okazują się czasochłonne. Jak informuje rzecznik POSiR, woda w poznańskich basenach ma specjalnie zmniejszoną ilość chloru, dzięki czemu zostanie wykorzystana do podlania zieleni w okolicach obiektów.
Czytaj też: Czy to poznańska oszczędność? Tworzą miski i domowe ozdoby z… kawowych fusów
