Mieszkańcom Jeżyc brakuje zieleni. Potrzeba popchnęła ich do zainicjowania zmian. Dzięki temu u zbiegu ulic Kassyusza i Galla Anonima powstał park kieszonkowy, zrealizowany w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego jako projekt „Cała wuchta zieleni dla Jeżyc”, na który zagłosowało 1200 osób.
Nowe osiedla wyrastają na Jeżycach jak grzyby po deszczu. Wśród betonowych skwerów mieszkańcy szukają możliwości posadzenia zieleni. Niestety przestrzeni jest na to niewiele. Stąd właśnie powstał pomysł stworzenia parku kieszonkowego.
Drzewa, krzewy i ławeczki
Projekt „Cała wuchta zieleni dla Jeżyc” został wybrany w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego. Głos na inicjatywę oddało ponad 1200 osób. W ramach prac odbrukowano około 500 m kw. nawierzchni w rejonie styku ulic Kassyusza i Galla Anonima. Posadzono w nim 21 drzew różnych gatunków, w tym ambrowe, lipy, klony i platany. Oprócz tego w nowo powstałym parku kwitną krzewy i byliny, dobrane tak, żeby przez jak najdłuższy czas w roku cieszyły mieszkańców zielenią. Na środku parku kieszonkowego zagospodarowano plac z ławkami. Zachowano też przejście dla pieszych, przy którym zamontowane są maty fakturowe dla osób niewidomych i niedowidzących.
– Od lat Miasto sukcesywnie prowadzi działania związane z zazielenianiem ulic oraz odbrukowywaniem przestrzeni pod zieleń. Staramy się w ten sposób nadać nową funkcję przestrzeni, która nie jest na co dzień wykorzystywana przez użytkowników ruchu – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Nie tylko rekreacja
Nowy park kieszonkowy na Jeżycach to nie tylko miejsce do rekreacji. Dzięki niemu zmniejszy się temperatura okolicy w coraz cieplejsze letnie dni. Można spodziewać się też poprawy retencja wód opadowych.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł prawie 670 tys. złotych. Ponad 300 tys. zł pochodzi ze środków PBO.
Zobaczcie zdjęcia:
Czytaj także: Roboty drogowe przy Umultowskiej na półmetku. Ile jeszcze potrwa remont?
