Filip Wilak wrócił do Lecha Poznań po półrocznym wypożyczeniu, które spędził w Ruchu Chorzów. „Kolejorz” poinformował, że skrzydłowy będzie się przygotowywał do nowego sezonu pod okiem nowego trenera Nielsa Frederiksena.
Wychowanek Lecha Poznań wiosenny sezon w Ekstraklasie spędził w barwach Ruchu Chorzów. Dla śląskiego zespołu zagrał osiem razy i zanotował jedną asystę. Filip Wilak dołączył do pierwszego zespołu Lecha latem ubiegłego roku. Debiut w PKO BP Ekstraklasie zaliczył natomiast jeszcze w sezonie 2022/2023. Jesienią siedmiokrotnie sięgał po niego z ławki John van den Brom. Swój wyjściowy debiut od pierwszej minuty zanotował w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski przeciwko Zawiszy pod koniec października.
W 2024 roku 20-latka wypożyczono do Ruchu Chorzów. Tam zagrał w ośmiu spotkaniach. Zanotował jedną asystę w meczu przeciwko Radomiakowi Radom. Przed startem kolejnego sezonu wychowanek „Kolejorza” wrócił do Poznania i będzie przygotowywał się do nadchodzącego sezonu z pozostałymi zawodnikami pod okiem Nielsa Frederiksena. Początek przygotowań 20 czerwca.
Teraz wychowanek Kolejorza wraca do swojego macierzystego klubu, którego zawodnikiem jest od siódmego roku życia. Przygotowania do nadchodzącego sezonu rozpocznie z resztą zespołu pod wodzą nowego trenera, Nielsa Frederiksena w czwartek, 20 czerwca. Jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa 30 czerwca 2026 roku.
Czytaj też: Koniec Warty Poznań?