W niedzielę przed godz. 19 przeszło gradobicie nad centrum Poznania. – Świeżo zasadzone pelargonie są do wyrzucenia – skarży się mieszkanka Wildy. Ucierpiały nie tylko kwiaty. Samochody stoją w głębokiej wodzie. Na wielu ulicach wybiły studzienki. Opady były bardzo intensywne.
Grad nad centrum
Tuż przed godz. 19 przeszła potężna ulewa nad centrum Poznania. W wielu miejscach intensywnie padał grad. W tej chwili sprawdzamy, jakie wyrządził straty. Czytelnicy wPoznaniu.pl, zwłaszcza z Wildy donoszą o potężnej ulewie i gradobiciu. Poznaniacy wstawiają też do internetu zdjęcia.
– I po pelargoniach. Niewiele z nich zostało. Chciałam wyjść na balkon, by je schować. Nie miałam szans – informuje jedna z mieszkanek Wildy.
W tej chwili sprawdzamy, jak wygląda sytuacja w mieście. Będziemy aktualizować nasze informacje.
AKTUALIZACJA Burza nad Poznaniem:
Godz. 19.30: Dyżurny wielkopolskie straży pożarnej: – W tej chwili prowadzimy trzydzieści interwencji. Najgorzej jest na południu Poznania i w Luboniu, gdzie zalany jest przejazd pod wiaduktem. Mamy też jednak interwencje z okolic Lutyckiej, Owczarskiej czy Nałkowskiej. Obserwujemy mapy meteorologiczne, musimy być gotowi na nowe interwencje. Na razie nie potrzebujemy dodatkowego wsparcia spoza powiatu –.
Zniszczone pelargonie. Oby to był najmniejszy problem po gradobiciu na Wildzie. (fot. Czytelniczka)