Kulinarne podróże w czasie stają się coraz bardziej popularne. Dlatego hotel Mercure Poznań postanowił przywrócić do życia smaki i aromaty minionych dekad, prezentując wyjątkowe dania z lat 70. i 80. Jednak to nie tylko kulinarne doświadczenie, ale także fascynująca podróż przez historię tamtejszych lat.
Hotel Mercure
Hotel Merkury (wcześniejsza nazwa obecnego Hotelu Mercure Poznań), jest pierwszym luksusowym obiektem wybudowanym w powojennej Polsce. Powstał w 1964 roku i od tego czasu pozostaje nieodłącznym elementem krajobrazu Poznania. Jednak to nie tylko zwykły hotel. To także historia, która ciągnie się przez dziesięciolecia i zapisuje się w pamięci mieszkańców miasta oraz licznych gości z całego świata. Z okazji zbliżających się 60. urodzin, dyrekcja postanowiła zabrać wszystkich miłośników dobrej kuchni w podróż przez lata 70. i 80. XX w.
Mikołaj Admaczyk szef kuchni, który miał przyjemność pracować nad przywróceniem tych smaków do życia, podkreśla, że dla niego to nie tylko przygotowanie posiłku, ale także opowieść o kuchni minionych dekad.
– Dla nas to nie tylko dania z tamtego okresu, to także powrót do korzeni i tradycji, które od lat kultywujemy w hotelu – mówi Adamczyk. – Chcemy, aby goście odkryli lub przypomnieli sobie smaki, które kiedyś królowały na naszych stołach – dodaje.
Kuchnia z lat 70. i 80.
Okolicznościowa karta dań nosi nazwę: „Z kroniki dobrego smaku. Menu z lat 70. i 80.”. Stanowi prawdziwe dzieło sztuki kulinarnej. W jej skład wchodzą klasyki kuchni z tamtego okresu, które od lat cieszyły się uznaniem gości. Nie jest to przypadkowy wybór dań – to autentyczne potrawy, które gościły na stołach hotelowej restauracji w latach 70. i 80. Decydujący głos w selekcji tych potraw mieli pracownicy, którzy w tamtych latach pełnili funkcje kucharzy. Jest wśród nich m.in. były szef kuchni, Wojciech Wiciak. To właśnie oni zostali zaproszeni, aby wybrać te najbardziej wyjątkowe przysmaki, takie jak tournedos z polędwicy na grzance „Rossini” z sosem maderowym, stroganow czy kultowy dla tej restauracji krem czekoladowy „Merkury”. Wspólnie z młodszymi kucharzami starali się przekazać smak i charakter kuchni tamtych lat, aby każde danie smakowało tak samo doskonale jak kiedyś.
– Przygotowanie dań w tamtych latach było wyjątkowo czasochłonne. W kuchni pracowało znacznie więcej osób niż obecnie, a każdy wkładał w swoją pracę całe serce. Nie mieliśmy przy tym luksusu korzystania z gotowych produktów, wszystko wyrabialiśmy od podstaw – poinformował były szef kuchni Wojciech Wiciak.
Czysta tradycja i pasja kucharzy
Kuchnia lat 70. i 80. w Polsce emanowała tradycją i pasją kucharzy, którzy tworzyli wtedy wyjątkowe dania. To były czasy, kiedy nie tylko się gotowało, ale również wnosiło się w swoją pracę serce i zaangażowanie. Kucharze bazowali w tym czasie głównie na lokalnych składnikach, starannie dobieranych i przygotowywanych z myślą o zachowaniu autentycznego smaku. Każde danie było przemyślane, a jego przygotowanie wymagało czasu i precyzji. Właśnie w tamtych latach mistrzowie sztuki kulinarnej tworzyli potrawy, które były zarówno smaczne, jak i pełne charakteru. I właśnie to teraźniejszy szef kuchni starł się odwzorować w menu „Z kroniki dobrego smaku”.
Warto również podkreślić, że Hotel Mercure Poznań, który przygotował tę niezwykłą kartę menu, ma w sobie coś więcej niż tylko wykwintną kuchnię. Jest to miejsce, które ma głębokie korzenie w historii Poznania. Już od samego początku przyciąga ono gości z najwyższych sfer, w tym prezydentów, znane osobistości oraz premierów, zarówno z Polski, jak i z całego świata. To właśnie tutaj narodziła się tradycja świętowania Dnia Babci potem spopularyzowana w całym kraju. To nie tylko restauracja i hotel, lecz przede wszystkim miejsce, które wpisało się w historię miasta.
Podsumowując, kuchnia lat 70. i 80. w Hotelu „Mercure Poznań Centrum” to więcej niż tylko posiłek. To podróż w czasie do wyjątkowych smaków i aromatów minionych dekad. To także hołd dla tradycji, którą hotel pielęgnuje od lat, a którą teraz ma przyjemność zaprezentować swoim gościom.