W Poznaniu trwa strajk kurierów zatrudnionych przez firmę Glovo. Protestujący domagają się podwyżek wynagrodzeń oraz lepszych warunków pracy. Oświadczenie w sprawie strajków wydała także firma zatrudniająca kurierów.
Kurierzy firmy Glovo rozpoczęli strajk z powodu niskich płac oraz licznych problemów związanych z warunkami pracy. W ostatnim czasie miały miejsce protesty w Grudziądzu, a teraz przyszła kolej na Poznań.
Strajk kurierów Glovo
Protestujący zwracają uwagę na to, że mimo zarabiania średnio około 30 zł brutto na godzinę, po odliczeniu wszystkich kosztów (eksploatacja pojazdów, paliwo i inne wydatki związane z pracą) ich miesięczne zarobki wynoszą około 1800 zł netto. Jest to kwota znacznie niższa od obowiązującej minimalnej płacy krajowej, która wynosi 3 221,98 zł . Dodatkowo, kurierzy wskazują na brak ustalonej minimalnej stawki godzinowej oraz na problem niepłatnych przerw w trakcie pracy, z których często nie korzystają z obawy o utratę pracy.
– Co najgorsze, ta firma nie zwraca za serwisowanie własnego sprzętu, nie daje nam ubrań wodoodpornych czy ochraniaczy. Nawet za plecaki musimy płacić sami – mówił Jakub Kilanowski długoletni kurier Glovo.
Strajkujący podkreślają, że wielokrotnie zgłaszali swoje problemy bezpośrednio do Glovo lub na grupach stworzonych przez firmę. Pomimo że są kluczową częścią funkcjonowania platformy, ich postulaty są ignorowane, a ich głos nie jest wysłuchiwany.
Protestujący domagają się podniesienia zarobków, ustalenia minimalnej stawki godzinowej oraz płatnych przerw. Dodatkowo, apelują o uwzględnienie trudnych warunków pogodowych, takich jak upały czy mrozy, które często występują w ich pracy, ale nie są odzwierciedlane w wynagrodzeniu. Chcą, aby wszystkie te kwestie były uregulowane przepisami prawnymi, ponieważ pragną pracować legalnie i być traktowani sprawiedliwie.
– Nasze żądania są dość skromne, ponieważ rozumiemy trudności ekonomiczne Glovo. Nie chcemy konfliktować się z firmą, ale pragniemy być traktowani godnie, jak ludzie – poinformował Iwan Strzelbicki, jeden z organizatorów protestu.
Strajk trwać będzie dwa dni, co może skutkować utrudnieniami w zamawianiu jedzenia do domu dla mieszkańców Poznania.
Spektakl o kurierach
Na strajku pojawił się Maciej Nowak, dyrektor Teatru Polskiego. Jego obecność podkreśliła znaczenie pracy kuriera, ale także fakt, że w jego teatrze wystawiony jest spektakl właśnie o nich. Widowisko pt. „Delivery Heroes: Bohaterowie na Wynos” skupia się na doświadczeniach życia kuriera – dostawcy jedzenia oraz na relacjach między użytkownikami a pracownikami aplikacji oferującej usługi dostarczania produktów pod drzwi klientów.
Swoje oświadczenie wydała także firma Glovo
– W związku ze strajkiem kurierek i kurierów Glovo, chcemy podkreślić, że zawsze jesteśmy otwarci na dialog i rozmowy oraz wszelkie uwagi dotyczące funkcjonowania naszej platformy. Dwa dni temu spotkaliśmy się już z grupą protestujących osób i wysłuchaliśmy ich postulatów. Naszym priorytetem jest utrzymanie ciągłości zamówień dla kurierów w czasie spadającego popytu na początku sezonu wiosennego. W ten sposób kurierzy po zakończeniu realizacji zamówienia szybko otrzymują następne. Aby to osiągnąć, korzystamy z kalendarza, który pozwala nam dokładnie obliczyć, ile kurierów potrzebujemy na każdą godzinę, zapewniając im ciągłość zamówień. Nie wszyscy zainteresowani współpracą z Glovo mogą zarezerwować latem i wiosną tyle godzin, ile mogli np. zimą. Biorąc pod uwagę wspomniany wcześniej aktualny spadek liczby zamówień, nie planujemy podwyżek stawek za pojedyncze zamówienie – powiedział Robert Tarnowski, PR&PA Manager w Glovo.