180 tysięcy złotych wartę są narkotyki, jakie zarekwirowali policjanci z wydziału antynarkotykowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Zatrzymali 32-latka, który z towarem spod Łodzi jechał do Poznania. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Zatrzymanie 32-latka nie było przypadkowe. Stróże prawa od dłuższego czasu rozpracowywali narkotykową szajkę. Wiedzieli, że konkretnego dnia o konkretnej godzinie mężczyzna będzie jechał z narkotykami do Poznania. Zastawili na niego zasadzkę.
Kiedy 18 października br. ustalony pojazd pojawił się na drodze wjazdowej do Poznania, jego kierujący został zatrzymany przez policjantów do kontroli. Szybko okazało się, że 32-latek przewozi ponad 3,5 litra płynnej amfetaminy oraz przeszło 100 gramów kokainy. Mężczyzna został zatrzymany. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli kolejne narkotyki: 330 gramów amfetaminy, 80 gramów marihuany oraz prawie 200 tabletek ekstazy – informuje Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Czarnorynkowa wartość zarekwirowanych narkotyków to co najmniej 180 tysięcy złotych.
Zatrzymany 32-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków oraz przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Mężczyzna był w przeszłości notowany za przestępstwa narkotykowe. Grozi mu do 10 lat więzienia.