Tomasz J. to popularny w swoim regionie działacz PiS i wiceszef oddziału KRUS. Jego ciało, z licznymi obrażeniami głowy, wyłowiono z rzeki.
Polityk miał wyjść z żoną z koncertu w warszawskim Torwarze. Para miała się rozdzielić po opuszczeniu sali koncertowej. Tomasz J. nie wrócił jednak do domu, więc żona zawiadomiła policję. O ciele unoszącym się na rzece służby zawiadomili kajakarze.
Śledczy sprawdzą teraz możliwe okoliczności tego zdarzenia. Ciało polityka odnaleziono z licznymi ranami głowy, co mogłoby wskazywać na zabójstwo.
Zmarły polityk był radnym powiatu zgierskiego i szefem PiS w Głównie.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl