Dominika Kulczyk odpowie za przyszłość festiwalu Malta w Poznaniu. Miliarderka nabyła prawa do legendarnego festiwalu teatralnego. To pierwszy taki przypadek w Polsce, że biznesowy potentat angażuje się w ratowanie projektu kulturalnego.
Festiwal Malta to od lat ważne wydarzenie w kalendarzu kulturalnym Poznania. Jednak po zakończeniu tegorocznej edycji zaczęły się problemy. Dyrektor festiwalu, Michał Merczyński zrezygnował ze stanowiska, stawiając przyszłość imprezy pod znakiem zapytania. O długu organizatorów zrobiło się głośno. Pojawiły się głosy, że to miasto powinno przejąć odpowiedzialność za problemy finansowe Fundacji Malta. Magistrat jednak oznajmił, że wspomagał fundację, ale nie może za nią spłacać długów.
W obronie festiwalu stanęły środowiska kultury i sztuki. Napisali list otwarty, w którym wyrażono poparcie dla kontynuacji Malta Festival. Jednak pojawiły się też odmienne opinie. Taką wyraził Kuba Kapral, który uznał festiwal za martwy od dawna, kwestionując sens próby jego reanimacji.
Dominika Kulczyk przejmuje festiwal Malta
Dominika Kulczyk wychodzi na przeciw kryzysowi Malta Festival, nabywając prawa do wydarzenia. Jest to bezprecedensowe podejście w Polsce, w którym biznesowy gigant angażuje się w ratowanie zadłużonego projektu kulturalnego. Restrukturyzacja i pełne zaspokojenie wierzycieli da festiwalowi drugie życie.
– Bardzo się cieszę, że Malta Festival pozostanie na kulturalnej mapie Poznania, Polski i Europy. Jestem też przekonany, że odświeżenie formuły wydarzenia będzie inspirujące i przyniesie wiele niezapomnianych artystycznych doznań – mówi Michał Merczyński.
Michał Merczyński, wieloletni dyrektor festiwalu, będzie wspierał Malta Festival w mniej formalnej roli. Nową dyrektorką festiwalu zostanie Karolina Rozwód, znana z sukcesów w Starym Teatrze w Lublinie.
– Objęcie funkcji dyrektora festiwalu to ogromne wyzwanie i zaszczyt. Dziękuję za zaufanie, jakim zostałam obdarzona. Jestem szczęśliwa, że pani Dominika Kulczyk zdecydowała się uratować Maltę – festiwal, który od ponad 30 lat był punktem odniesienia na kulturalnej mapie Polski, na który przejeżdżałam i którego Poznaniowi trochę wszyscy zazdrościliśmy. To wydarzenie bez precedensu, które jest najpiękniejszym przykładem miłości mecenasa do sztuki i empatii dla jej twórców i widzów – mówi Karolina Rozwód.
Czytaj też: NEXT FEST 2024. Znamy pierwsze gwiazdy
