Polski kontyngent wojskowy, który wyleciał z Poznania, rozpoczyna swoją zmianę w Estonii. Poznańskie F-16 przez trzy miesiące będzie stacjonował w bazie lotniczej w Ämari, aby pilnować granic powietrznych państw Bałtyckich.
Poznańskie F-16 w Estonii
W ciągu najbliższych trzech miesięcy Polski Kontyngent Wojskowy „Orlik” będzie pełnić służbę w estońskiej bazie lotniczej w Ämari. Głównym celem misji jest monitorowanie granic powietrznych państw bałtyckich. W ramach tego zadania żołnierze pełnią dyżury przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Piloci są w pełnej gotowości do natychmiastowego podniesienia poznańskich F-16 w sytuacji alarmowej, aby skutecznie reagować na ewentualne zagrożenia.
Licząca 150 osób grupa polskich żołnierzy, wraz z personelem i 4 samolotami F-16 pełni misję w Estonii. To dwunasta zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Orlik” i czwarta z udziałem pilotów z krzesińskiej bazy. Jest to także pierwsza obecność bazy w Estonii. Dowodzi nimi ppłk. Michał Zloch.
Siły przysyłane w ramach tej misji są gotowe do reakcji na ewentualne zagrożenia, identyfikacji i ewentualnego przechwycenia niezidentyfikowanych obiektów powietrznych.
Czytaj także: Przedsiębiorcy z nowymi perspektywami. Ponad 141 mln z Unii Europejskiej na rozwój
