Michał N., który na przejściu dla pieszych w Lesznie uderzył w twarz kobietę, a następnie usiłował ją potrącić, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Okazuje się, że na sumieniu ma więcej problemów z prawem.
Na 35-letnim kierowcy porsche, który w Lesznie uderzył w twarz kobietę, oprócz zarzutu znieważenia i spowodowania obrażeń ciała, ciąży także zarzut rozboju. Michał N. kilka miesięcy wcześniej miał, zdaniem śledczych „usiłować wymuszenia 100 tysięcy złotych na osobie fizycznej„.
W prokuraturze w Środzie Wielkopolskiej prowadzone jest śledztwo w sprawie usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Michałowi N. postawiono w tej sprawie zarzut, ale udało się go wcześniej zatrzymać. Nie stawiał się na wezwania prokuratorów i wszczęto poszukiwania. Sprawy połączono i mężczyzna ma już cztery zarzuty. Trzy z Leszna i jeden z Środy Wielkopolskiej — mówi Michał Smętkowski z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Sąd na wniosek prokuratury zdecydował, że Michał N. najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za znieważenia i spowodowania obrażeń ciała grozi mu do 3 lat więzienia za usiłowanie wymuszenia pieniędzy, do 12 lat więzienia. Ten drugi zarzut przeważył za tym, że sąd zdecydował o areszcie.