Już dwa lata wcześniej, Zbysław C., który zabił 5-latka, przeraził okolicznych mieszkańców. Wówczas wyrzucił z balkonu list, w którym zapowiadał zabójstwo.
Okazuje się, że problemy tego mężczyzny towarzyszyły mu od dłuższego czasu. Dowodem na to jest wydarzenie sprzed dwóch lat, kiedy to wyrzucił z balkonu przerażający list z niepokojącymi słowami.
-Szłam wtedy ulicą i z balkonu na piętrze starszy mężczyzna wyrzucił kartkę. Było na niej napisane: dzisiaj kogoś zabije – mówiła w rozmowie z ,,Faktem” pani Maria.
Pani Maria nie zdążyła zadzwonić po służby, ponieważ pokazała kartkę wchodzącej do kamienicy kobiecie. Ta zabrała list.
Rozmówczyni ,,Faktu” nigdy mężczyzny już nie spotkała.
71-latek usłyszy zarzut zabójstwa 5-latka
Prokurator Łukasz Wawrzyniak oficjalnie ogłosił, że wydał postanowienie o postawieniu zarzutów Zbysławowi C, który w środę około 10:00 zaatakował nożem 5-letniego Maurycego na ulicy Karwowskiego w Poznaniu.
– Postanowienie to dotyczy zarzutu zabójstwa tego chłopca poprzez zadanie ciosu i spowodowanie obrażeń skutkujących śmiercią – podkreślił.
Wniosek o tymczasowy areszt wobec mężczyzny prokuratura złoży do sądu w piątek.