Wybory do Sejmu zbliżają się wielkimi krokami, a obywatele zastanawiają się, jak aktywni byli dotychczasowi posłowie i posłanki. Analiza przeprowadzona przez Picodi Polska ukazuje różnice w pracowitości kandydatów z 41 okręgów sejmowych w Polsce. Sprawdźmy, kto w poznańskim Okręgu 39 wykazał się największą aktywnością w Sejmie IX kadencji.
Picodi Polska dokładnie przeanalizowało aktywność 396 kandydatów startujących w 41 okręgach sejmowych. Kryteria oceny obejmowały procent udziału w głosowaniach oraz liczbę złożonych interpelacji w Sejmie IX kadencji, tj. w latach 2019–2023.
Wyniki analizy pokazują, że średni odsetek udziału w głosowaniach dla wszystkich analizowanych osób wyniósł 97,27 proc., a mediana złożonych interpelacji wyniosła 46. Warto również zaznaczyć, że tylko jeden poseł, Sylwester Tułajew z PiS wziął udział we wszystkich 9622 głosowaniach.
Największą nieobecnością wyróżnili się trzej posłowie Konfederacji – Stanisław Tyszka (28 proc. pominiętych głosowań), Konrad Berkowicz (23 proc.) i Grzegorz Braun (22 proc.).
W rankingu interpelacji najbardziej aktywni byli posłowie i posłanki kandydujący z list Nowej Lewicy – średnio 892 interpelacje na posła/posłankę. Najmniej interpelacji złożyli kandydaci startujący z list PiS – zaledwie 23 interpelacje.
Rekordzistką pod względem złożonych interpelacji jest kandydatka z KO Hanna Gill-Piątek – 2.803 interpelacje.
Największa Aktywność w poznańskim Okręgu 39
W poznańskim Okręgu 39 wyróżnili się szczególnie niektórzy kandydaci pod względem pracowitości.
1. Katarzyna Kretkowska (Nowa Lewica)
Katarzyna Kretkowska z Nowej Lewicy, zajmująca miejsce 2 na liście, odnotowała niesamowitą liczbę interpelacji – 2459. Jej udział w pominiętych głosowaniach wyniósł 1,68 proc.
2. Katarzyna Ueberhan (Nowa Lewica)
Kolejna kandydatka z Nowej Lewicy, Katarzyna Ueberhan, zajmująca miejsce 1 na liście, złożyła 1662 interpelacje. Jej udział w pominiętych głosowaniach wyniósł 3,12 proc.
3. Franciszek Sterczewski (KO)
Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej (miejsce 10 na liście) miał udział w pominiętych głosowaniach na poziomie 1 proc. Złożył on 896 interpelacji.
4. Adam Szłapka (KO)
Adam Szłapka z Koalicji Obywatelskiej, zajmujący miejsce 1 na liście, złożył 709 interpelacji. Jego udział w pominiętych głosowaniach wyniósł 1,68 proc.
5. Bartłomiej Wróblewski (PiS)
Bartłomiej Wróblewski z Prawa i Sprawiedliwości, zajmujący miejsce 2 na liście, złożył tylko 19 interpelacji. Jego udział w pominiętych głosowaniach wyniósł 3,38 proc.
6. Jacek Tomczak (Trzecia Droga)
Jacek Tomczak z Trzeciej Drogi, zajmujący miejsce 2 na liście nie wykazał się aktywnością w głosowaniach, gdzie jego nieobecność wyniosła aż 9,45 proc. Złożył jedynie 18 interpelacji.
7. Jadwiga Emilewicz (PiS)
Jadwiga Emilewicz z Prawa i Sprawiedliwości, zajmująca miejsce 3 na liście, złożyła jedynie 7 interpelacji, a jej udział w pominiętych głosowaniach wyniósł 5,05 proc.
8. Szymon Szynkowski vel Sęk (PiS)
Szymon Szynkowski z Prawa i Sprawiedliwości, zajmujący miejsce 1 na liście, nie złożył żadnych interpelacji i miał udział w pominiętych głosowaniach wynoszący 4,31 proc.
Analiza pracowitości posłów w Poznańskim Okręgu 39 pokazuje, że niektórzy kandydaci wykazali się ogromną aktywnością w Sejmie IX kadencji, składając setki interpelacji. Jednakże są także tacy, którzy byli znacznie mniej aktywni w pracy parlamentarnej. Ostateczny werdykt wyborców będzie decydował, kto będzie reprezentować ten okręg w kolejnej kadencji Sejmu.
Czytaj też: W. Kosiniak-Kamysz w Poznaniu: „W Polsce teraz nie opłaca się pracować”