Fundacja Szlachetny bohater stworzona została, aby pomagać. Niestety jej podopieczni nie doczekali się wsparcia. Oszukano ich. Sprawę bada prokuratura. Aresztowano prezesa firmy.
Organizacja Szlachetny bohater działa na terenie Poznania od kilku lat. Głównym jej celem było szukanie kandydatów na swoich podopiecznych. Zakładała i prowadziła dla nich zbiórki pieniężne. Niestety od jakiegoś czasu rodzice chorych dzieci nie mogli się z nią skontaktować. Na ich konta nie trafiały żadne pieniądze. Coraz więcej osób zaczęło zgłaszać, że zostały oszukane przez ludzi fundacji.
Sprawę bada prokuratura
Jak przekazał Radiu Poznań rzecznik prasowy Prokuratur Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak, we wtorek zatrzymano prezesa fundacji Szlachetny Bohater.
-34-letni Dawid H. usłyszał dwa zarzuty. Jeden dotyczy oszustwa, drugi pokrzywdzenia osób na rzecz których środki były w ramach tej fundacji gromadzone. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Aktualnie przebywa w areszcie. Aresztowano go przynajmniej na 2 miesiące pozbawienia wolności – powiedział Radiu Poznań Łukasz Wawrzyniak rzecznik prokuratury.
Co stało się ze zgromadzonymi pieniędzmi?
– Odkryliśmy, że środki, które wpłacali darczyńcy, gromadzone zostały w ramach tej fundacji. Następnie przekazane zostały do innych podmiotów – dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu
Zgłasza się coraz więcej poszkodowanych osób
– Osób poszkodowanych ciągle przybywa. Z dnia na dzień zgłasza się ich coraz więcej. Przesłuchaliśmy już 8 osoby (3 darczyńców i 5 podopiecznych fundacji). Niedawno grono pokrzywdzonych zwiększyło się o kolejne dwie osoby – informował Wawrzyniak.
Szlachetny Bohater miał przekazywać zebrane datki do innych specjalnie zakładanych fundacji. Mowa o co najmniej 400 tysiącach złotych, które nie trafiły do rodzin podopiecznych organizacji. Śledztwo jest w toku.
