W grudniu w Poznaniu mają pojawić się cztery nowe neony przy ulicy Święty Marcin, al. Niepodległości i przy placu Wolności. Za ich zrobienie zapłaci miasto. To pomysł na przywrócenie do Poznania tradycji z lat 70.
Jury oceniło sześć projektów
W maju urzędnicy ogłosili konkurs na realizację nowych neonów w centrum miasta. Mieszkańcy wysłali łącznie sześć projektów. Oceny nadesłanych prac podjęło się jury, w którego składzie znaleźli się przedstawiciele Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta, Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, Wydziału Urbanistyki i Architektury, Zarządu Dróg Miejskich, Rady Osiedla Stare Miasto i Koalicji Św. Marcin.
Cztery projekty trafią do realizacji
Dwa z nadesłanych projektów nie spełniały jednak wymogów formalnych. Komisja oceniła więc pozostałe cztery prace. W efekcie Miasto zrealizuje każdy z prawidłowo złożonych projektów. Przy ulicy Święty Marcin 29 zawiśnie więc neon „Barber”, przy placu Wolności 5 pojawi się neon „Dobrego dnia”, przy al. Marcinkowskiego nocą rozświetli się napis „Barak Kultury”, a przy ulicy Święty Marcin 29 zawiśnie neon „Cappadocia”.
– Zgłoszone projekty są ciekawe graficznie. Autorzy zakładają wytworzenie neonów w tradycyjnej technologii, co gwarantuje należytą jakość i dobry efekt wizualny. Zgłoszone prace doskonale wpisały się też w założenia konkursu. Chcemy w kolejnych latach rozszerzać zakres przestrzenny przedsięwzięcia i przywrócić tradycję dekorowania śródmieścia Poznania neonami, którą porzucono w naszym mieście w latach 90. – skomentowała Katarzyna Parysek – Kasprzyk, zastępca dyrektora Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.
Mogło być ich więcej
Nowe neony mają zostać wykonane jeszcze do końca tego roku. Co ciekawe, w budżecie były pieniądze jeszcze na jedną pracę. Miasto przeznaczyło bowiem na ten cel 80 tysięcy złotych, z czego każdy neon miał kosztować maksymalnie 16 tysięcy złotych.
Czytaj także: Specjalna zniżka na atrakcję POSiRU do końca sierpnia