Marikę M. poznański sąd skazał na trzy lata więzienia za rozbój chuligański podczas Marszu Równości w Poznaniu. Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu wystosował prośbę o ułaskawienie dla działaczki, twierdząc, że wyrok jest niewspółmierny do przestępstwa. Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zarządził przerwę w wykonywaniu kary. Apel o ułaskawienie wystosowała Marika M. bezpośrednio do prezydenta RP, Andrzeja Dudy.
Starała się wyrwać torebkę w kolorach tęczy
Sprawa skazanej na trzy lata więzienia Mariki M. wzbudza emocje społeczeństwa i zapoczątkowała też dyskusję na temat adekwatności wymierzonej kary. W sierpniu 2020 roku, podczas manifestacji organizacji LGBT w Poznaniu, Marika i inne osoby usiłowały wyrwać demonstrantce tęczową torbę. Sąd ocenił, że był to rozbój chuligański.
– Sprawa stała się obiektem politycznej manipulacji, pomimo że sąd orzekał na podstawie przepisów Kodeksu Karnego – mówił Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” i dodał: – Czyn, za który sąd wymierzył karę, to rozbój. W takiej sytuacji nie ma znaczenia wartość przedmiotu, który był przedmiotem kradzieży z użyciem przemocy. Jest to poważne i wynika z rażącej pogardy wobec prawa, polegającej na publicznym popełnieniu czynu. Ponadto, ze względu na jego rozwój i zaplanowanie, został on zakwalifikowany jako chuligański.
Czytaj więcej: Zaatakowała kobietę, bo ta miała tęczową torebkę. Zbigniew Ziobro ją zwolnił z kary więzienia. Sędziowie się nie zgadzają
Prawica wspiera skazaną dziewczynę
Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu wystosował prośbę do prezydenta Polski, Andrzeja Dudy o jej ułaskawienie. Zarząd AKO Poznań zaznacza, że choć osoba ta nie jest niewinna, to kara trzech lat więzienia wydaje się niewspółmierna do popełnionego przestępstwa.
Podkreślają, że jest to osoba młoda (21 l.) i niekarana nigdy wcześniej. Działacze twierdzą, że Marika żałuje swojego postępowania, co odróżnia ją od innych skazanych. Tych, którzy za znacznie poważniejsze przestępstwa otrzymują łagodniejsze wyroki. Zdaniem klubu, obecna przerwa w odbywaniu kary wskazuje na możliwość zmiany postawy Mariki. Jest też okazją do udzielenia prawa łaski przez prezydenta, Andrzeja Dudę.
Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zarządził przerwę w odbywaniu wyroku. Podkreśla, że chętnie ujawni materiał dowodowy w tej sprawie. Zaznacza jednak, że przestępcy dokonujący poważniejszych przestępstw, otrzymywali mniejsze wyroki niż Marika za usiłowanie rozboju.
Minister Ziobro wyraża przekonanie, że wyrok jest politycznie motywowany, a skazana działała pod wpływem emocji. Podkreśla, że chuligaństwo musi być karane, ale agresja, której dopuścili się oskarżeni, nie była proporcjonalna do wymierzonej kary. Mówi, że czas spędzony przez Marikę w więzieniu pozwolił jej na refleksję nad popełnionym czynem.
Marika M. prosi prezydenta o ułaskawienie
Z prośbą o ułaskawienie zwróciła się Marika M. Jak twierdzi – pragnie wrócić do normalnego życia, założyć rodzinę i znaleźć pracę. Jak poinformował Instytut Ordo Iuris, wniosek o ułaskawienie złożono 15 lipca. To właśnie na stronie instytutu opublikowano nagranie z udziałem Mariki.
– Panie prezydencie, nazywam się Marika i mam 24 lata. W 2021 roku zostałam skazana na trzy lata pozbawienia wolności. Czyn, którego się dopuściłam, był nieakceptowalny i bardzo gorzko go żałuję – rozpoczyna i dodaje: – Nie rozumiejąc skomplikowanych zasad procesu, nie złożyłam apelacji od tego wyroku, ponieważ sąd nie wyznaczył mi obrońcy z urzędu. Ponad rok spędziłam w zakładzie karnym po tym niesprawiedliwym wyroku. Ten czas pozwolił mi na refleksję nad moim zachowaniem.
Mówi, że chce wrócić na studia i planuje założyć rodzinę. Chce też wesprzeć rodziców, którzy jej potrzebują. Kancelaria prezydenta nie komentuje spraw ułaskawieniowych.
Czytaj też: Profesor UAM kpi z ofiar morderstwa w Poznaniu? „To obrzydliwe i łamie etykę naukową”
