Trzej mężczyźni z Poznania pojechali do Piły, gdzie w jednej z galerii handlowych włamali się do automatu i ukradli pieniądze. Użyli do tego specjalistycznego klucza. Jak dowiedzieli się policjanci, sprawcy działali również w Obornikach.
Włamanie w centrum handlowym
Do zdarzenia doszło w jednej z galerii handlowych w Pile 7 lipca. Pracownicy ochrony zatrzymali tam mężczyznę, który włamał się do automatu i zabrał ze środka pieniądze. Na miejsce przyjechali policjanci, a do akcji włączyli się również nieumundurowani funkcjonariusze. Zebrane informacje pozwoliły na odnalezienie kolejnego mężczyzny, który współpracował z włamywaczem. On także przebywał na terenie galerii.
Pieniądze i narkotyki
Ostatni członek grupy czekał na powrót pozostałych mężczyzn w samochodzie przed centrum handlowym. Jego także zatrzymała policja. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli kilkaset złotych w bilonie i kilkadziesiąt gramów metamfetaminy. Badania wykazały obecność narkotyków w organizmie kierowcy.
Mieli specjalne narzędzie
Jak przekazali policjanci, sprawcy korzystali ze specjalistycznego klucza, dzięki któremu byli w stanie niepostrzeżenie otworzyć automat i wyciągnąć z niego pieniądze. W Pile zdążyli ukraść 800 złotych. Mundurowi podejrzewają jednak, że to nie jedyne przestępstwo, jakiego dopuścili się mężczyźni. Działali oni również w Obornikach.
Trafią do więzienia?
Sprawcy w wieku 24, 26 i 39 lat to mieszkańcy Poznania. Już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do automatów. Co więcej, 26-letni kierowca odpowie za posiadanie prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków. Grozi im do 10 lat więzienia. Policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i mogą pojawić się kolejne zarzuty.
Czytaj także: 60-latka 2 razy próbowała okraść kościół. Użyła tłuczka do mięsa