Roman Giertych opublikował w mediach społecznościowych list otwarty do arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. Polityk nawiązał do niedawnego przemówienia ojca Tadeusza Rydzyka, w którym zaatakował on m.in. Unię Europejską. „Zamieniliście Kościół w Polsce w Cerkiew służącą władzy” – wskazał w liście do szefa episkopatu.
Roman Giertych napisał list otwarty do arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski (KEP) i nawiązał do ich wcześniejszej korespondencji. W styczniu
Giertych wzywał polskich biskupów do zaprzestania popierania Prawa i Sprawiedliwości. W odpowiedzi na to wezwanie abp Gądecki napisał: „Proszę zauważyć, że Kościół katolicki zarówno w wymiarze powszechnym, jak i lokalnym – zgodnie z Urzędem Nauczycielskim – nie formułuje ocen dotyczących osób, nie angażuje się w osobowe spory czy partyjne, czy spory sądowe”.
Giertych pisze do abp. Gądeckiego
W najnowszym liście Giertych wskazuje na niedawne przemówienie ojca Tadeusza Rydzyka na Jasnej Górze w Częstochowie. Założyciel „Radia Maryja” atakował m.in. Unię Europejską. „Czy przemówienie o. Tadeusza Rydzyka (…) nie jest jawnym zaprzeczeniem tez zawartych w liście do mnie?” – pyta polityk.
„Pisze ksiądz arcybiskup do mnie, że nie angażujecie się w spory partyjne, a przywódcę partyjnego zapraszacie do wygłaszania apeli wyborczych na Jasnej Górze? I milczycie gdy ten skandal rani miliony wiernych. Wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Marek Jędraszewski uczestniczy w tej parareligijnej hucpie, a wy głowę w piasek chowacie? Nie ma czystszej polityki niż wzywanie przez szefa partii do poparcia go w wyborach. I to wezwanie zostało zrealizowane w najważniejszym miejscu kultu w Polsce, w obecności biskupów ubranych jeszcze w szaty liturgiczne. To jawne świętokradztwo” – wskazuje Giertych.
Polityk zarzuca abp. Gądeckiemu „oszustwo i kłamstwo”.
„Zamieniliście wielki Kościół Polski. Kościół Wyszyńskiego, Wojtyły, Glempa w przybudówkę partii politycznej. Wasi dziennikarze mediów katolickich pracują dla mediów rządowych, wasze ‘dzieła’ o. Rydzyka i podobne nie istniałaby bez pieniędzy nas, podatników. I nic was nie obchodzi, że coraz więcej ludzi odchodzi od praktyk religijnych. I mówię to z tak wielkim żalem, bo mi się serce kraje, gdy widzę jaki straszny błąd i grzech popełniacie” – zapewnia.
Giertych zdecydował się upublicznić korespondencję, ponieważ „nie była poufna”. „Publikuję ją też dlatego, żeby was publicznie upomnieć, skoro prywatne upomnienie skończyło się listem, który zawierał kłamstwo. Powtórzę więc publicznie słowa, które napisałem w liście do was: ‘Zamieniliście Kościół w Polsce w Cerkiew służącą władzy’. To jest działanie haniebne” – zakończył.
Ojciec Rydzyk na Jasnej Górze
W sobotę rozpoczęło się dwudniowe spotkanie Rodziny Radia Maryja, podczas którego głos zabrał o. Rydzyk. Redemptorysta przytoczył słowa, które miał usłyszeć od Polonii amerykańskiej. – Oni mówią: co robić? Bo wybory się zbliżają. Boże, żeby tej Polski nie sprzedali. Przecież czyhają. Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć. Ta niemiecka Unia Europejska, przecież jest niemiecka – powiedział.
– Przecież ja nie uprawiam żadnej polityki, to gołym okiem widać. Nie udało się tamtym, nie udało się w czasie II wojny, nie udało się później, no to teraz. Karabinami nas nie załatwili, obozami nas nie załatwili, to „ojro”, jak oni mówią, czyli euro. I damy wam, nie damy. Zrobicie to, czy nie zrobicie. A ci Polacy podzieleni. W Polsce też są tacy, co tak „koniecznie to euro”, to takie sprzedawczyki, honoru to nie ma, godności – przekonywał.
Zobacz też: Abp Gądecki o posłach, którzy głosują za prawem do aborcji. „Nie mogą przystępować do komunii”
