8 obcokrajowców z Etiopii Libanu i Libii znaleźli pracownicy jednej z firm z Lubonia na naczepie ciężarówki, która przyjechała do nich z Turcji. Policjanci i funkcjonariusze straży granicznej wyjaśniają, jak migranci znaleźli się w naszym kraju i czy ktoś im w tym pomagał. Przesłuchany zostanie również turecki kierowca.
Transport z Turcji
O tym, że „pasażerowie na gapę” są na naczepie samochodu turecki kierowca dowiedział się, gdy przyjechał z towarem do firmy w Luboniu. Kiedy miał nastąpić rozładunek, pracownicy firmy zauważyli, że plandeka jest uszkodzona. Gdy ją zdjęli oprócz towaru pod plandekom znaleźli także 8 obcokrajowców. Na miejsce została wezwana policja.
Otrzymali pomoc
Kiedy służby przyjechały na miejsce, wyszło na jaw, że w naczepie „pasażerowie na gapę” to obywatele Etiopii Libanu i Libii.
– Migranci otrzymali pomoc medyczną, mają zapewniony posiłek i wodę. Teraz trafią oni do komisariatu w Luboniu, gdzie policjanci wraz z funkcjonariuszami straży granicznej będą wyjaśniać, jak obcokrajowcy znaleźli się w Polsce – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji,
Trwa wyjaśnianie okoliczności
Na komisariat przewieziono także tureckiego kierowcę ciężarówki. Ma zostać przesłuchany. Jak przekazał Andrzej Borowiak, uszkodzona plandeka może wskazywać, że migranci ją rozcięli i w ten sposób dostały się do środka.
Czytaj także: 33-latek przed policją schował się w polu kukurydzy