Od czwartku od południa, aż do nocy na poznańskich drogach utrzymywała się gołoledź. Te trudne warunki atmosferyczne przyczyniły się do wielu kolizji i wypadków.
W czwartek sytuacja na drogach zaczęła się pogarszać około 15.00, gdy w mieście pojawił się marznący deszcz. Trudne warunki atmosferyczne utrzymywały się aż do piątkowego poranka. Policja była intensywnie zaangażowana w działania na terenie całego Poznania i okolic. Na ulicach zanotowano wiele wypadków, a także kilka karamboli.
– W związku z wczorajszą gołoledzią, do północy odnotowaliśmy 76 kolizji i wypadków. Dotyczy to obszaru Poznania i okolicznych gmin – poinformował Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
W piątek, 12 stycznia w Poznaniu wystąpią mrozy, ale bez deszczu. Niemniej jednak, w sobotę, 13 stycznia prognozowane są podobne warunki do tych czwartkowych. Dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożności oraz stosować się do zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.