5-miesięczny chłopiec nie żyje. Policja odkryła, co w zachowaniu rodziców mogło się do tego przyczynić

Śledczy poznali wstępne ustalenia biegłej sądowej z Wrocławia, która przeprowadziła sekcję ciała 5-miesięcznego chłopca z Kalisza. W sobotę wczesnym popołudniem w mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli zwłoki tego dziecka.

2 i 1,6 promila alkoholu w krwi rodziców

Z ustaleń prokuratora wynika, że oboje rodzice byli bardzo pijani. Mieli 2 i 1,6 promila alkoholu we krwi. To spowodowało, że usłyszeli zarzut narażenia na utratę życia swojego dziecka. Prokurator utrzymuje, że byli do tego stopnia odurzeni alkoholem, iż nie mogli w porę pomóc synowi, który utracił czynności życiowe.

Konieczne badania hipostopatologiczne

Po ujawnieniu wstępnych wyników sekcji dziecka nie można stwierdzić udziału osób trzecich. Aby mieć pewność, należy wykonać szczegółowe badania histopatologiczne. Ich wyniki będą znane wkrótce. Mogą być one istotne w kontekście ustalenia przyczyny zgonu, która wciąż nie jest znana.

Rodzice przyznali się do winy

Rodzice zmarłego chłopca: 43-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna przyznali się do zarzutu bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia. Należy mieć na uwadze, że w przypadku posiadania małego dziecka konieczne jest to, by przynajmniej jeden opiekun był trzeźwy.

Czytaj także: Filip Marchwiński mówi wprost o swojej przyszłości w kadrze Polski

Bartłomiej Najtkowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl