Kobieta, która dachowała na rondzie w Gnieźnie, w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Na fotelu pasażera znajdował się jeszcze 26-letni Gruzin.
Na wprost przez rondo
Do zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 22:30 ulicy Roosevelta w Gnieźnie. Samochód marki Mercedes Benz jechał w kierunku Jankowa Dolnego. Kierowała nim 36-letnia Ukrainka. Jak przekazała nam Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji, z niewyjaśnionych przyczyn kierowczyni auta przejechała na wprost i dachowała na rondzie prof. Gerarda Labudy.
Czytaj także: 3 rannych w wypadku 3 aut pod Poznaniem. 2 samochody wyleciały z drogi
Ukrainka w ciężkim stanie
W wyniku tego zdarzenia samochód dachował na rondzie. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, policja oraz straż pożarna, Jak się okazało, za kierownicą siedziała 36-letnia obywatelka Ukrainy. W ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Co więcej, w samochodzie znajdował się również 26-letni Gruzin. Policjanci zatrzymali go do momentu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.