300 razy w Poznaniu doszło do pogryzień przez zakażone zwierzęta. SANEPID pokazuje statystyki

Sanepid pokazał statystyki dotyczące wścieklizny. Niebezpieczna choroba przenoszona jest przez ssaki. W Poznaniu i powiecie poznańskim w tym roku doszło do ponad 300 pogryzień przez zakażone zwierzęta.

 

WŚCIEKLIZNA TO NIEBEZPIECZNA CHOROBA

28 września to światowy dzień wścieklizny z tej okazji poznański sanepid opublikował raport na temat tej choroby. Jak dowiadujemy się, ze statystyk z ostatnich ośmiu miesięcy, od początku tego roku zakażone zwierzęta pogryzły ponad 300 mieszkańców Poznania i powiatu poznańskiego.

W większości przypadków odnotowane przypadki dotyczyły psów, sanepid w raporcie wskazał 43 takie przypadki, nieco mniej, bo 32 razy za pogryzienie odpowiadały koty. Chorobę na ludzi przeniosły również lisy, wiewiórki, nietoperz, koń, jenot i kuna. W dwóch przypadkach, które wydarzyły się za granicą, wścieklizną zarażone były małpy.

JAK WALCZYĆ Z CHOROBĄ?

Wścieklizna to wirusowa choroba, która dotychczas traktowana jest jako nieuleczalna i śmiertelna. Chorują na nią zwierzęta, poprzez które zarazić może się również człowiek. Metodą walki z wścieklizną są szczepienia. Sanepid odnotował ich podanie 89 osobom.

Zwierzęta domowe, przez brak szczepień, dawniej były narażone na wściekliznę znacznie bardziej. Obecnie przyjmują one odpowiedni środek profilaktycznie. Chore psy i koty są usypiane by zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się choroby.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl