30-kilometrowa plama oleju koło Nowego Tomyśla. Nocna akcja straży pożarnej

Na trasie między Nowym Tomyślem a Bukiem doszło do wypadku, w wyniku którego poszkodowane zostały 3 osoby. Jego przyczyną była prawdopodobnie 30-kilometrowa plama oleju, którą nowotomyscy strażacy usuwali do ok. 1:00 w nocy.

30 kilometrów

Portal pnt.info.pl podał informację, że wczoraj około godziny 19:45, do Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu wpłynęło zgłoszenie od ogromnej plamie oleju. 30-kilometrowe zanieczyszczenie ciągnęło się od okolicy węzła autostradowego Nowy Tomyśl, poprzez obwodnicę, aż do miejscowości Bukowiec.

Dachował samochód

Plama była przypuszczalną przyczyną wypadku, który miał miejsce w okolicach nowo budowanego ronda w Przyłęku. W wyniku dachowania samochodu poszkodowane zostały trzy osoby – dwie dorosłe i dziecko. Auto prawdopodobnie straciło przyczepność przez śliską nawierzchnię.

18 zastępów straży pożarnej

Na miejscu działało 18 zastępów, około 80 strażaków. Głównie z Nowego Tomyśla, a także OSP Bukowiec, OSP Bolewice i innych sąsiednich jednostek straży pożarnej. Na czas usuwania zanieczyszczenia, droga została zablokowana o 22:05. Po 23:00 na miejsce udała się piaskarka, która pomogła usunąć plamę. Około 1 w nocy droga była już znów przejezdna dla kierowców.

Marianna Anders
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl