18-latek obrał sobie nietypowy cel kradzieży. W ciągu jednego dnia ukradł zestawy lego ze sklepów w Poznaniu i Śremie. Kilka dni później przyłapali go na gorącym uczynku.
Do zdarzenia doszło 1 października w Śremie. To wtedy młody mężczyzna ukradł ze sklepu kilka zestawów klocków Lego o łącznej wartości blisko 1700 złotych. Jeszcze tego samego dnia złodziej udał się do Poznania i tam również z kolejnego sklepu skradł kolejne zestawy, tym razem o łącznej wartości 2545 złotych. Policja otrzymała zawiadomienie w tej sprawie następnego dnia.
Przyłapany na gorącym uczynku
Przestępcę udało się zatrzymać tydzień później, 8 października. Złodziej został przyłapany na gorącym uczynku. Tym razem ponownie próbował ukraść zestawy klocków ze sklepu w Poznaniu. Jego łupem padłyby tym razem zabawki o wartości łącznie 1250 złotych. Wyszło na jaw, że sprawcą kradzieży był zaledwie 18-latek z Poznania.
Trafi za kratki?
Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Już następnego dnia sprawca usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży na terenie Śremu i Poznania, którą spowodował straty o łącznej wartości ponad pięciu tysięcy złotych. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Co ciekawe, jeszcze w czerwcu poznańska policja udostępniła wizerunek dwóch mężczyzn, którzy okradli sklep z klockami pod koniec marca. Te sprawy nie są jednak ze sobą powiązane.