Olbrzymią fabrykę nielegalnych papierosów odkryli policjanci na południu Wielkopolski. Do wywiezienia z niej „towaru” potrzebnych będzie 15 tirów.
O operacji policji poinformował mł.insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Piętnaście wynajętych „tirów” będzie użytych przez wielkopolskich policjantów do likwidacji wielkiej, nielegalnej fabryki podrabianych papierosów. Przez najbliższe kilka dni funkcjonariusze z Ostrowa Wlkp, z KWP w Poznaniu i innych jednostek będą zabezpieczać kontrabandę pic.twitter.com/aTiJdBGQgG
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) February 28, 2019
Kiedy funkcjonariusze wchodzili do pomieszczeń, wszystkie maszyny pracowały pełną parą. Były tam zainstalowane nowoczesne urządzenia do tego rodzaju produkcji. Znajdowała się tam krajalnica do tytoniu, suszarnia, linia produkcyjna do wytwarzania papierosów, nowoczesne automaty do pakowania papierosów w pojedyncze paczki i opakowania zbiorcze. Wykorzystywano tam również agregat prądotwórczy o dużej mocy, żeby nie korzystać z normalnej sieci energetycznej.
W halach produkcyjnych i magazynowych policjanci odkryli ogromne ilości gotowych podrabianych papierosów. Były to podróbki znanych, popularnych światowych producentów. Znaleźli również kilkadziesiąt ton tytoniu oraz bardzo dobrej jakości podrabiane opakowania.
Z zebranych informacji wynika, że papierosy trafiały do Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii i Islandii. Są to kraje, w których cena papierosów jest bardzo wysoka, a zyski z nielegalnej produkcji największe. Wartość zabezpieczonej kontrabandy i maszyn do produkcji może wynosić kilkadziesiąt milionów złotych.
Zatrzymanych zostało 29 osób podejrzanych. Policjanci przedłożyli prokuraturze materiały dowodowe dające podstawę do sformułowania zarzutów. Do sądu trafił już wniosek o tymczasowe aresztowania wszystkich podejrzanych.