Związek Nauczycielstwa Polskiego ogłosił właśnie, że 1 września rozpoczyna ogólnopolską akcję protestacyjną. Nauczyciele mają dość zbywania przez rząd. Żądają podwyżki w tym roku. Jak to odbije się na poznańskich uczniach?
Odpowiedź na pytanie, o to, jak uczniowie odczują protest nauczycieli zależy w dużej mierze teraz od rządu. 1 września na szkołach zawisną flagi i transparenty a nauczyciele będą informować o trwającej akcji protestacyjnej. Jak mówi nam Krzysztof Baszczyński z ZNP, dalej wszystko jest możliwe, łącznie ze strajkiem nauczycieli i odmową prowadzenia lekcji.
Akcja protestacyjna będzie trwać do 8 września, do tego czasu nauczyciele będą czekać na ruch premiera Morawieckiego, czyli realizację ich postulatu 20-procentowych podwyżek. Jeśli podwyżek w tym roku nie będzie, 12 września odbędzie się spotkanie w ZNP, w czasie którego zapadną kolejne decyzję, możliwa jest także ta, o odstąpieniu od prowadzenia lekcji. Propozycja rządu 9-procentowej podwyżki od przyszłego roku, nie zadowala nauczycieli.