Zuzia wciąż czeka na dom. „Rodzice zastępczy chyba mnie nie pokochali”

Sześcioletnia Zuzia pilnie potrzebuje nowej rodziny zastępczej. Dziewczynka przeszła już przez kilka domów, ale żaden nie stał się jej prawdziwą przystanią. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Poznaniu apeluje o pomoc.

Zuzia urodziła się z niskorosłością, dlatego często odwiedza lekarzy. Pierwsze lata życia spędziła w rodzinie zastępczej, w której było wiele dzieci. Choć miała tam dobrą opiekę, mogła zostać tylko na pewien czas. Później trafiła do nowego domu i miała nadzieję, że zostanie tam na zawsze.

„Ciocia i wujek dbali o mnie, chodziliśmy do lekarza, miałam zabawki, gry, książeczki. Byłam pięknie ubrana i uczesana” – czytamy w apelu MOPR. Jednak dziewczynka wyznała, że nie czuła się tam kochana. „Rodzice zastępczy chyba mnie nie pokochali i już dłużej nie mogę z nimi mieszkać” – czytamy.

Przeżywa trudny okres

Obecnie Zuzia przebywa w placówce opiekuńczej. Ma wsparcie psychologa i uczęszcza do przedszkola. Choć wszyscy dobrze się nią zajmują, ona wciąż marzy o własnym domu. „Cały czas przypominam ciociom, że chcę własnego domu z rodzicami, którzy pokochają taką małą dziewczynkę” – czytamy w apelu MOPR. Jest bardzo otwarta, lubi poznawać nowe osoby, bawić się z dziećmi, rysować i piec ciasta.

MOPR podkreśla, że dziewczynka przeżywa trudny okres i nie radzi sobie z emocjami. Dlatego ważne jest, by nowa rodzina otoczyła ją ciepłem i akceptacją.

Każdy, kto chciałby dać Zuzi dom, może skontaktować się z MOPR pod numerem telefonu 505 747 862 lub mailowo: rodziczastepczy@mopr.poznan.pl.

Czytaj także: Warta przed widmem spadku. Porażka w debiucie trenera

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl