Do strzelaniny a w efekcie śmierci dwóch osób doszło o poranku w Obrzycku w powiecie szamotulskim.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ . Policja dostała zgłoszenie w środę, około godziny 7 z numeru 112. Jak poinformowała osoba zgłaszająca, najpierw słychać było wrzaski i krzyki a później strzały. Gdy policja przyjechała na miejsce, przed budynkiem przy ulicy Staszica 8 znaleziono zwłoki mężczyzny. W środku kamienicy w mieszkaniu leżały zwłoki kobiety.
Po kilkudziesięciu minutach policji udało ustalić się tożsamość ofiar. To 34 letni mężczyzna i 46 letnia kobieta. Na miejscu pracowali technicy kryminalistyki pod nadzorem prokuratora.
– Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do zabójstwa kobiety, a potem samobójczej śmierci sprawcy. Zabezpieczono ślady, w tym broń czarno prochową typu rewolwer do dalszych badań. Na tę chwilę motyw działania sprawcy pozostaje nieznany – poinformował Łukasz Wawrzyniak rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Wiadomo, że kobieta i mężczyzna się znali. 34-latek był kiedyś uczniem zamordowanej kobiety. Jak ustalili dziennikarze TVP3 Poznań do zdarzenia miało dojść, gdy kobieta wychodziła z domu do pracy, a świadkami zdarzenia byli jej rodzice.
czytaj także: Krzyki i strzelanina. Znaleziono zwłoki dwóch osób
–