Kierowca został zatrzymany za korzystanie z telefonu podczas jazdy. Okazało się jednak, że ani on, ani auto nie ma wymaganych dokumentów. Dostał mandat w wysokości 3500 złotych, zakaz prowadzenia pojazdów, a jego samochód został odholowany.
Poznańscy policjanci zatrzymali na ulicy Głogowskiej kierowcę, który korzystał z telefonu podczas jazdy. Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy. To jednak nie wszystko. Chwilę później okazało się, że auto nie miało ani ubezpieczenia OC, ani aktualnych badań technicznych. Samochód nie przeszedł przeglądu od grudnia 2020 roku. Za sam brak prawa do jazdy grozi grzywna w wysokości 1500 złotych i zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna za wszystkie wykroczenia został ukarany mandatem wysokości 3500 złotych i wnioskiem skierowanym do sądu. Jego samochód został odholowany.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl