Zarzuty za 800 tysięcy euro rzekomej łapówki

Zarzuty i wniosek o areszt dla członka zarządu i jednego z dyrektorów firmy Solaris. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani wczoraj. Chodzi o zapłatę 800 tysięcy euro łapówki i ustawianie przetargów na autobusy i trolejbusy w Rydze. Firma z podpoznańskiego Bolechowa ten przetarg wygrała. Dzięki temu dostarczyła na Łotwę 200 pojazdów.

Oprócz dwóch biznesmenów zatrzymanych w Polsce, na Łotwie aresztowano kolejne 4 osoby, to Łotysze. Jednym z nich jest dyrektor, który w lokalnej miejskiej spółce komunikacyjnej Rigas Satiksme odpowiada za przetargi. Kolejne zatrzymane osoby miały pomóc w ukryciu 800 000 euro łapówki. To łotewski biznesmen oraz dwie osoby, które miały pełnić funkcję „słupów”.

Śledztwo prowadzone jest dwutorowo, przez łotewskie służby specjalne i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dwaj zatrzymani pracownicy Solarisa przesłuchiwani byli w prokuraturze regionalnej w Poznaniu, która nadzoruje śledztwo. Prokurator postawił mężczyznom dwa zarzuty: działania na szkodę firmy oraz prania brudnych pieniędzy. Podejrzani nie przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia.

Przestępstwo polegać miało na wyprowadzeniu z firmy 800 tysięcy euro do spółki zarejestrowanej na Cyprze. Miała to być zapłata za rzekome usługi doradcze. Później pieniądze z Cypru przelewano jeszcze pomiędzy innymi spółkami, aż w końcu trafiły one do jednej z firm zarejestrowanych w Chinach. Według śledczych 800 tysięcy euro było jednak zapłatą za ustawienie przetargu na wyprodukowanie 200 pojazdów dla zakładu komunikacji w Rydze.

Prokurator dla dwóch pracowników Solarisa zażądał trzech miesięcy aresztu. Obydwu mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

 

kontakt

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl