Od kilku dni mieszkańcy Wildy alarmowali o agresywnym dobermanie, który miał atakować inne psy. Poznańscy policjanci dostali dwa zgłoszenia dotyczące tego samego zwierzęcia. Właściciel usłyszał w tej sprawie zarzut.
W poniedziałek w okolicach Warty doszło do ataku przez dobermana. Agresywne zwierzę miało biegać bez smyczy. Historię opisała właścicielka zaatakowanego psa, który trafił do weterynarza z poważnymi obrażeniami. Poznańscy policjanci szybko ustalili, kto jest właścicielem psa.
– Dzisiaj usłyszał zarzut z art. 77 kw dot. niezachowania ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Skierujemy w tej sprawie wniosek do sądu oraz Urzędu Miasta o odebranie psa – powiedział podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
We wniosku do sądu policjanci zawnioskują o zastosowanie środka karnego, którego konsekwencją może być odebranie psa właścicielowi i umieszczenie zwierzęcia w schronisku.
Czytaj także: Policjanci z Kalisza zatrzymali pedofila – strażaka. Wpadł dzięki łowcom | wpoznaniu.pl
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl







