Ponad 250 interwencji odnotowali wielkopolscy strażacy w związku z burzami i wichurami które przeszły południu przez Wielkopolskę. Na szczęście nikomu nic złego się nie stało.
Po godzinie 15:00 kiedy burza i wichura przechodziła przez Wielkopolskę telefon w straży pożarnej dzwonił prawie non stop. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło powalonych drzew, które trasowały drogi i chodniki. Strażacy odnotowali także przypadki kiedy drzewo spadło na jadący samochód – tak było np. na drodze pomiędzy Mosiną a Kórnikiem – na szczęście nikomu nic złego się nie stało. Zgłoszenia dotyczyły także zniszczonych dachów czy anten telewizyjnych.
Problemy pojawiły się także na kolei. Na odcinku Nowy Tomyśl – Zbąszyń drzewo spadło na sieć trakcyjną. Na tej linii ruch pociągów został wstrzymany. Koleje Wielkopolskie wprowadziły zastępczą komunikację autobusową. Po godzinie 18:00 udało się przywrócić ruch kolejowy.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl