Pojedzie autobus, a w nim rozegra się spektakl. Co wydarzyło się dawno temu w Glutendorfie? O tym dowiedzą się widzowie spektaklu, który będą podróżowali kultowym Jelczem. To powrót do korzeni, by teatr służył rozrywce.
Mimo, że budynku przy Głównej 38, w którym mieściła się sala teatralna już nie ma, mieszkańcy wystawiają nowy spektakl. Nie w teatrze a w kultowym „Ogórku” odbędzie się nowy spektakl w reżyserii Ewy Karczmarek i Daniela Stachuły. Premiera już w najbliższą niedzielę 29 września. Spektakl ma być pretekstem do zabawy i radości, jaką sto lat temu czerpano, początkowo na wsiach, z zabawy w teatr.
— Teatr, który działał na Głównej, był tworzony przez ludzi i dla ludzi — to oni uczestniczyli przygotowaniu i prezentacji spektakli oraz decydowali o ich treści i formie. Tworzyli sztukę, jak powiedzielibyśmy dziś, zaangażowaną społecznie — mówi Kaja Janda, producentka spektaklu.
fot. Fyrtel Główna, OFF Opera
Autobus będzie kursował między Główną a Śródką. Wehikuł czasu zabierze widzów w podróż do historii dzielnicy. Bohaterami spektaklu będą duchy przeszłości, jak i aktualnie mieszkańcy dzielnicy. Scenariusz „Dawno temu w Glutendorfie” powstał we współpracy z uczestniczkami i uczestnikami Pracowni scenopisarskiej. Zagrają w nim m.in. mieszkańcy i mieszkanki Głównej.
— Przy pracy nad spektaklem wykorzystaliśmy materiały archiwalne — zdjęcia, recenzje spektakli czy dokumenty udostępnione przez Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków. Prowadziliśmy też wywiady z wieloletnimi mieszkańcami i mieszkankami Głównej, m.in. odwiedziliśmy Kolonię Karlsbunne na ul. Gnieźnieńskiej — mówi Daniel Stachuła, współreżyser i współscenarzysta spektaklu.
Spektakl jest częścią festiwalu Off Opera, o którym pisaliśmy więcej w ubiegłym tygodniu.
fot. Fyrtel Główna, OFF Opera