Zapadł pierwszy prawomocny wyrok w sprawie zaginięcia dziennikarza „Gazety Poznańskiej”, Jarosława Ziętary. Były senator Aleksander Gawronik odpowiadał przed sądem za podżeganie do zabójstwa.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał w piątek, 19 stycznia prawomocny wyrok w sprawie Aleksandra Gawronika, oskarżonego o podżeganie do zabójstwa Jarosława Ziętary. Były senator został uniewinniony od stawianego mu zarzutu.
Wyrok uniewinniający zapadł też przed sądem pierwszej instancji w lutym 2022 r.
Proces apelacyjny ws. Jarosława Ziętary
W procesie apelacyjnym przesłuchano kilkoro świadków. Kluczowe miały być zeznania byłego ochroniarza Gawronika z początku lat 90. Mężczyzna zeznał, że ówczesny pracodawca rozmawiał z nim o kłopotach z poznańskim dziennikarzem. W rozmowie miało paść nazwisko Jarosława Ziętary i sugestia, że „trzeba go uciszyć”.
Przypomnijmy, że do zaginięcia Ziętary doszło 1 września 1992 r. Dziennikarz „Gazety Poznańskiej” wyszedł wtedy z domu do pracy. W swojej pracy interesował się szarą strefą gospodarczą pierwszych lat transformacji. Wiele wskazuje, że został porwany, a następnie skrycie zamordowany. Śledztwo prowadzone w Poznaniu przeciągało się przez lata. Ruszyło dopiero po przeniesieniu do prokuratury w Krakowie.
Zobacz też: Najdłużej pracujący policjant jest z Wielkopolski. Przepracował 50 lat w ruchu drogowym
