55-letnia Małgorzata R. spędzi za kratami 30 lat. Taki wyrok wydał poznański Sąd Okręgowy. Prokuratura wnioskowała o dożywocie.
O sprawie Małgorzaty R., która w brutalny sposób miała zabić dwie 82-letnie seniorki z Poznania pisaliśmy kilka dni temu. W obu przypadkach powodem morderstwa miała być kradzież pieniędzy i biżuterii, choć sąd tego nie potwierdził. W trakcie śledztwa oskarżona najpierw przyznała się do winy, później zmieniała zeznania, a na koniec próbowała zrzucić winę na nieżyjącego już męża.
Małgorzata R. znała obie kobiety, które zabiła. Z jedną była nawet spokrewniona. Kobiety zamordowano w brutalny sposób, przy użyciu ostrych i tępych narzędzi. Podejrzana wpadła po kilkunastu latach od obu zbrodni. Przyczynili się do tego śledczy z policyjnego Archiwum X. Została zatrzymana w związku z kradzieżą i okazało, że jej odciski palców pasują do śladów z miejsca zabójstwa.
W piątek sąd okręgowy skazał Małgorzatę R. na 30 lat więzienia. Nie przychylił się do wniosku prokuratury, która twierdziła, że była to zbrodnia ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator chciała dla oskarżonej dożywocia. Już wiadomo, że będzie się odwoływać. Wyrok nie jest prawomocny.







