Policja zatrzymała dwóch 27-letnich mężczyzn podejrzanych o atak na pasażera tramwaju linii nr 13 w Poznaniu. Do agresji doszło kilka dni temu. Powodem była rozmowa prowadzona w języku ukraińskim. Sprawcy usłyszą zarzuty przestępstwa dyskryminacji.
Do zdarzenia doszło w tramwaju nr 13. Dwaj agresywni mężczyźni zaczepili obywatela Ukrainy oraz jego partnerkę, gdy usłyszeli, że rozmawiają po ukraińsku. Zaczęło się od wulgarnych wyzwisk i gróźb. Chwilę później mężczyzna został przewrócony na ziemię i kopany, a jego partnerka — próbująca go bronić — również odniosła obrażenia.
Zajście nagrał radny Poznania Andrzej Prendke, który opublikował film w mediach społecznościowych. Jak relacjonował, pasażerowie tramwaju próbowali reagować, jednak agresorzy grozili także im. Po opuszczeniu pojazdu przez poszkodowaną parę radny zaproponował pomoc w wezwaniu policji i zebraniu świadków, jednak para nie zdecydowała się wówczas na złożenie zawiadomienia.
Mimo braku oficjalnego zgłoszenia policja zajęła się sprawą z urzędu.
– Biorąc pod uwagę charakter zdarzenia oraz niskie pobudki, którymi kierowali się sprawcy, postanowiliśmy podjąć czynności z urzędu. Działania były uzgodnione z prokuraturą – przekazała policja.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Poznań–Nowe Miasto przeanalizowali nagrania opublikowane w internecie, monitoring oraz materiały operacyjne. W niedzielę po południu zatrzymano dwóch podejrzanych mężczyzn. Obaj mają po 27 lat. Jeden pochodzi z Poznania, drugi z podpoznańskiej miejscowości. Trafili do policyjnego aresztu.
Policja przygotowuje dokumentację do przedstawienia im zarzutów z art. 119 Kodeksu karnego, dotyczącego przemocy lub gróźb motywowanych m.in. przynależnością narodową.
Za tego typu przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Do sprawy we wpisie na Facebooku odniósł się także zastępca prezydenta Poznania Marcin Gołek.
– Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem i zawsze będzie spotykać się z moim jednoznacznym sprzeciwem. Niezależnie od narodowości, każdy ma prawo czuć się bezpiecznie. Jednocześnie z ogromnym szacunkiem i wdzięcznością podkreślam obywatelską postawę pasażerów, którzy nie odwrócili wzroku, zareagowali i pomogli poszkodowanym. Jestem w stałym kontakcie z policją. Sprawcy napadu zostali zatrzymani i ufam, że poniosą sprawiedliwe konsekwencje swoich czynów- czytam we wpisie.










