Za wypalanie trawy w Poznaniu wysoki mandat, a nawet kara więzienia

Każda osoba, która zdecyduje się na wypalanie trawy, naraża się na surowe sankcje, takie jak kara aresztu, nagana lub grzywna, której wysokość może wynosić nawet do 5000 złotych. Ponadto, podpalenie traw może skutkować nawet 10-letnim pozbawieniem wolności.

W ostatnich latach obserwuje się alarmujący wzrost praktyk wypalania łąk, pastwisk, ugorów i trzcinowisk. To niestety prowadzi do nieodwracalnych i niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym. Skutki tego procederu są zastraszające, gdyż gleba traci swoje cenne substancje odżywcze, a do atmosfery są emitowane szkodliwe substancje chemiczne. Niestety, tego rodzaju działania otwierają również drogę do niekontrolowanych pożarów i ogromnych strat.

Wypalanie traw ma nieodwracalne skutki dla gleby. Powodując jej jałowienie oraz zatrzymanie naturalnego procesu rozkładu roślinnych resztek, oraz asymilacji azotu z powietrza. Emitowane do atmosfery chemiczne związki są szkodliwe zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Dodatkowo pożary często wymykają się spod kontroli, przenosząc się na pobliskie lasy i zabudowania. Stwarzają poważne zagrożenie i powodując znaczne straty materialne. Należy podkreślić, że wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści agrotechnicznych i jest pozbawione racjonalnego uzasadnienia.

Kara za wypalanie trawy

Wypalanie traw jest jednoznacznie zakazane przez przepisy ustawy o ochronie przyrody i o lasach. Osoby dopuszczające się tego wykroczenia narażają się na surowe sankcje. Takie jak kara aresztu, nagana lub grzywna, której wysokość może wynosić nawet do 5000 złotych. Ponadto, podpalenie traw może skutkować nawet 10-letnim pozbawieniem wolności.

Mity o wypalaniu trawy

Istnieje rozpowszechnione przekonanie, że wypalanie traw przynosi pewne korzyści, takie jak bujniejszy odrost roślin lub poprawa jakości gleby. Jednakże przeciwnie do tych mitów, ta praktyka prowadzi do zniszczenia gleby, co znacząco obniża wartość plonów. Ziemia, po przejściu przez ogień, staje się jałowa i potrzebuje nawet kilku lat, aby odzyskać swoje pierwotne właściwości.

W wyniku wypalania traw, giną również zwierzęta, owady i mikroorganizmy, które pełnią istotną funkcję w procesach rozkładu materii organicznej oraz napowietrzania gleby, takie jak mrówki, biedronki czy dżdżownice. Ponadto giną siedliska ptaków i owadów zapylających. To prowadzi do zaburzeń w lokalnym ekosystemie i pogorszenia jakości gleby. Według Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi już pojedyncze wypalenie trawy może spowodować obniżenie wartości plonów o 5-8 procent.

Katastrofa ekologiczna

Skutki wypalania traw można określić mianem katastrofy ekologicznej, ponieważ wywołane zmiany w środowisku naturalnym danego gatunku lub populacji są na tyle poważne, że uniemożliwiają ich przetrwanie. Dlatego konieczne jest podjęcie natychmiastowych działań mających na celu eliminację tej niebezpiecznej praktyki i ochronę naszego środowiska naturalnego.

Czytaj więcej: To jeden z najważniejszych remontów w tegoroczne wakacje

Źródło: poznan.pl.

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl