Dla wielu jest obowiązkowym punktem na mapie podróży po Europie. Lwów miasto nad rzeką której nie widać. Miasto, gdzie jest podobno najwięcej kawiarni w Europie. Loty z Poznania do Lwowa odbywają się dwa razy w tygodniu. Lot trwa 80 minut.
Lwów to miasto-tajemnica. Skrywa w sobie tyle niesamowitych historii, że szykując się do wyjazdu, warto zgłębić, chociaż kilka z nich i poznać parę ciekawostek. Jedną z nich jest to, że Lwów leży nad rzeką, której nie widać. Pod Wałami Hetmańskimi płynie Pełtew. Rzekę zasklepiono w 1886 roku, ponieważ ponad jej wątpliwe walory estetyczne, zdecydowanie bardziej ceniono pozbycie się smrodu, który wydzielała.
Kolejną ciekawostką jest fakt, że Lwów był pierwszym miastem, w którym powstała elektryczna komunikacja tramwajowa. Tramwaje pojawiły się przy okazji Powszechnej Wystawy Krajowej w 1894 roku. Tramwaje jeździły po Lwowie wcześniej niż w Wiedniu.
Przed wojną Lwów był najbardziej wieloetnicznym miastem II Rzeczypospolitej. Mieszkali tam w przeważającej większości Polacy, a także Żydzi, Ukraińcy, Rusini, Niemcy. Po wojnie, w wyniku akcji przesiedleńczej, miasto zostało zdominowane przez Ukraińców, ale śladów po tej wieloetniczności jest do tej pory mnóstwo.
Ceny biletów na lot z Poznania do Lwowa zaczynają się już do 39 złotych na lot w jedną stronę. Samoloty linii Ryanair na tej trasie kursują dwa razy w tygodniu. Podobnie samoloty przewoźnika Wizzair. Lot trwa 80 minut.
