-
Erwin Nowak
-
W zdarzeniu interweniowały 3 zastępy straży pożarnej. Według oceny nadzoru budowlanego garaż nadaje się do rozbiórki i odbudowy, nie wiadomo jeszcze, jaki jest stan reszty budynku. Uszkodzony został również lekki pojazd OSP. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a kilkanaście godzin później, sam zgłosił się na policję.
Z piątku na sobotę w nocy w Chojnie niedaleko Szamotuł. mężczyzna z impetem wjechał w budynek Ochotniczej Straży Pożarnej. Według relacji asp. Sandry Chudy z KPP Szamotuły, sprawca wyszedł z samochodu o własnych siłach, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Na pierwszy rzut oka nie potrzebował pomocy medycznej.
fot. OSP Wronki
Straż pożarna, która przybyła na miejsce zdarzenia musiała rozłączyć akumulator w uszkodzonym pojeździe, oświetlić teren działań, zakręcić zawór instalacji gazowej, sorpcji płynów eksploatacyjnych oraz zabezpieczyć ściany budynku. Łącznie w akcji brały udział 3 zastępy straży pożarnej.
Wywołane przez niego szkody są poważne. Nadzór budowlany wydał zakaz korzystania z garażu. Budynek zostanie rozebrany i odbudowany ponownie. Uszkodzony został także lekki wóz OSP Chojno, znak drogowy oraz przyłącze elektryczne. Nadzór budowlany oceni dzisiaj, czy rozebrany będzie musiał zostać tylko garaż, czy cały budynek.