50-latek wyskoczył z okna szpitala w Wyrzysku. Spadł na samochód, który uszkodził i ruszył w drogę.
Pilska policja informuje, że mężczyzna, który wyskoczył z okna szpitala nie potrafił tego logicznie uzasadnić. Twierdził jedynie, że chciał opuścić szpital, w którym od dłuższego czasu przebywał.
Nie odniósł poważniejszych obrażeń w związku ze skokiem. Po upadku na samochód zaczął przechadzać się po Wyrzysku.
Odnaleźli go jednak funkcjonariusze i odprowadzili do szpitala. Będzie musiał jedynie zapłacić za uszkodzoną szybę w aucie, na które skoczył. Żadnej innej kary nie poniesie.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl