Gra polskiej reprezentacji dla 46-letniego mieszkańca Piły zakończyła się wyrzuceniem telewizora przez okno. Pewnie ochotę na to miało więcej kibiców, ale on zrobił to naprawdę. W centrum miasta. Na miejsce szybko przyjechała policja.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pile otrzymali informację, że prawdopodobnie jeden z mieszkańców w dniu 19 czerwca br. po meczu reprezentacji Polski na mundialu, wyrzucił z okna swojego mieszkania telewizor. Biorąc pod uwagę nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańca Piły, funkcjonariusze natychmiast zajęli się wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia oraz ustaleniem sprawcy – mówi podkom. Żaneta Kowalska
Policjanci rozpytali mieszkańców pobliskich budynków, którzy twierdzili, że widzieli telewizor, który leżał na chodniku, jednak nie wiedzą skąd się wziął. Funkcjonariusze przeanalizowali materiał oraz wszystkie dotychczasowe ustalenia i wpadli na trop jednego z kibiców, który dał upust swoim emocjom po meczu naszej reprezentacji na mundialu.
46-letni mieszkaniec Piły podczas przesłuchania przyznał się, że był bardzo zły, ponieważ reprezentacja Polski poniosła porażkę w pierwszym meczu na mundialu i w związku z tym wyrzucił przez okno z drugiego piętra telewizor. Mężczyzna został ukarany karą grzywny.
Gdyby jednak wszyscy kibice, którzy mieli na to ochotę, wyrzucili telewizory po meczu z Senegalem, mniej z nas zobaczyłoby blamaż z Kolumbią.