Przed sobotnimi derbami Poznania, w których Lech przy ul. Bułgarskiej podejmie Wartę, trenerzy obu drużyn spotkali się na wspólnej konferencji prasowej. John van den Brom i Dawid Szulczek byli w dobrych nastrojach. Poruszony został też problematyczny wątek testu antydopingowego Bartosza Salamona.
Ponad 18 tysięcy kibiców posiada bilety na derby Poznania – poinformował na początku konferencji Maciej Henszel rzecznik Lecha Poznań. Dodał, że klub przeprowadza śledztwo z udziałem Bartosza Salamona, aby zbadać, w jaki sposób niedozwolona substancja dostała się do organizmu obrońcy. Lech wysłał pismo o zbadanie próbki B, piłkarz nie został zawieszony i klub jest przekonany o niewinności zawodnika – poinformował na początku konferencji Maciej Henszel rzecznik Lecha Poznań.
Trener Warty Dawid Szulczek stwierdził, że Salamon jest bardzo mocnym punktem Lecha Poznań. Trenerowi Zielonych nie przeszkadza fakt, że mimo pozytywnego testu pojawi się on w składzie rywali. Dodał, że Kolejorz jest drużyną, na mecz z którą najtrudniej jest się przygotować jeśli chodzi o zmagania w PKO BP Ekstraklasie. Szulczek uważa, że Wielka Sobota to dobry czas na przerwanie zwycięskiej passy Lecha Poznań w meczach z Wartą.
John van den Brom komplementował lokalnych rywali:
Jednym z naszych problemów jest skuteczność, Warta dobrze broni i świetnie wygląda w fazach przejściowych. Musimy utrzymać trzecią pozycję w lidze, kwiecień to najważniejszy miesiąc w roku piłkarskim. Słońce świeci, mamy pozytywne nastawienie przed derbami – powiedział Holender.
Odniósł się także do swojej ostatniej wizyty na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim.
Lubię oglądać futbol. Pojechałem zobaczyć jak grają, bo mam blisko i przyniosłem szczęście.
Nie jest jednak tajemnicą, że obserwował tam Kajetana Szmyta, młodzieżowca Warty. Derby Poznania w najbliższą sobotę 8 kwietnia o godzinie 20:00.
