Po pięciu latach powraca sprawa 21-latka postrzelonego przez policjanta na jednym z konińskich placów zabaw. Ponownie zajmie się nią sąd.
O tragicznych wydarzeniach z 2019 roku pisaliśmy na naszym portalu.
Policjanci, chcieli wylegitymować 3 młodych mężczyzn. W czasie przeprowadzania kontroli dokumentów jeden z nich zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pościg. Mężczyzna, 21-letni Adam Cz., mimo wezwań policyjnych „stój policja!” nie zatrzymał się. Padł strzał ostrzegawczy. Później policjant oddał strzał w kierunku uciekiniera. Ten został trafiony i upadł. Pomimo reanimacji prowadzonej przez dwóch policjantów, niestety zmarł.
Sprawa postrzelenia trafiła do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Ten skazał policjanta Sławomira L., na trzy lata więzienia za przekroczenie uprawnień i nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyzny. Wyrok był nieprawomocny.
Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, Sąd Apelacyjny w Łodzi, do którego trafiła sprawa, zadecydował w czwartek, 7 listopada, że zostanie ona ponownie rozpatrzona w Sądzie Okręgowym w Kaliszu.
Uznał, że doszło do naruszenia przysługującego oskarżonemu Sławomirowi L. prawa do obrony. Sąd stwierdził, że sprawa powinna być ponownie rozpatrzona z uwagi na brak skonfrontowania ze sobą sprzecznych opinii biegłych dotyczących tego, z której strony miał paść strzał.
Czytaj także: Kejtry już na starcie. Można je oglądać przez cały weekend