W Poznaniu odbyła się inscenizacja przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego, którego dotarcie do stolicy Wielkopolski spowodowało wybuch powstania. Dziś tak jak i 107 lat temu na wydarzenie przybyło wielu poznaniaków.
26 grudnia 2025 roku o godzinie 16:00 odbyła się inscenizacja historycznego przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego na Dworzec Letni w Poznaniu. Na peronie czekały tłumy ludzi z powstańczymi flagami. Gdy z pociągu wyszedł Paderewski rozbrzmiały okrzyki.
– Wiwat wolna Polska! Wiwat Jan Paderewski! – grzmieli ludzie na peronie
Przyjazd słynnego artysty do Poznania był niczym zapalony lont, który następnego dnia doprowadził do wybuchu powstania. Wszystko to wtedy działo się spontanicznie.
– Nigdy nie należałem do żadnej frakcji ani stronnictwa. Dlatego dzisiaj mówię: nie pora na żadne stanowe przywileje. O ile każdy z nas wykona swoją pracę dla dobra ojczyzny, może liczyć na równe i sprawiedliwe traktowanie. Ojczyznę mamy jedną – przemawiał do poznaniaków, aktor przebrany za Ignacego Jana Paderewskiego
Symbole Powstania Wielkopolskiego
Wcześniej o godz. 15:30 na scenie przed dworcem zaprezentowano sylwetki pięciu powstańców wielkopolskich. Byli to Aleksandra Bukowiecka, Józef Owczarski, Sam Sandi, Franciszek Jach oraz Edmund Szyc. Są oni symbolem postawy Wielkopolan w latach 1918 – 1919.
Aleksandra jeszcze jako nastolatka trafiła do aresztu za nauczanie języka polskiego i religii, w trakcie powstania składowała broń dla powstańców w piwnicach swojego pałacu, a swój teren udostępniała do ćwiczeń wojskowych.
Józef Owczarski nazywany był młodym rewolucjonistą, pomimo że nie posiadał jednej ręki stanął na czele oddziału powstańców, który walczył w zwycięskiej bitwie o Inowrocław.
Sam Sandi nie był z pochodzenia Polakiem. Urodził się w Afryce skąd trafił na front I wojny światowej do francuskiej armii. W trakcie wojny trafił do niemieckiej niewoli i został osadzony w obozie jenieckim na terenie Wielkopolski. Gdy wybuchło powstanie został uwolniony z obozu i dobrowolnie dołączył do walki o wolność Wielkopolan. Jego wielkim atutem była umiejętność kierowania samochodem, którą w tamtym czasie niewiele osób posiadało.
Franciszek Jach służył jako pilot w niemieckiej armii. Gdy 27 grudnia leciał z niemieckim pilotem samolotem, przekonał go by lądowali na chwilowy postój w jego rodzinnej wsi Wapno. Tam samolot przejęli powstańcy, zdobywając w ten sposób pierwszy samolot w trakcie powstania. Sam Franciszek stanął wtedy na czele pieszych oddziałów, a potem wrócił do walki w powietrzu, tym razem na samolotach w polskich barwach.
Edmund Szyc niezadowolony, że piłkę nożną można było uprawiać tylko w niemieckich klubach założył pierwszy polski klub piłkarski w Poznaniu – Wartę. Gdy wybuchło powstanie dołączył do powstańców i dowodził plutonem żołnierzy.
Za tych symbolicznych powstańców przebrali się aktorzy, którzy ubrani byli jak superbohaterowie w filmach. Wszystko po to by zachęcić do poznawania historii jak najmłodszych.
Uczczenie pomysłodawcy
Tegoroczna inscenizacja przyjazdu Paderewskiego do Poznania była już trzydziestą szóstą. Pomysłodawcą organizowania corocznych inscenizacji był nauczyciel muzyki, profesor Ryszard Łuczak. Jeszcze w zeszłym roku uczestniczył w wydarzeniu, stał na scenie i śpiewał z innymi nauczycielami pieśni patriotyczne na cześć rocznicy przyjazdu wielkiego artysty. Niestety zmarł w tym roku, dlatego podczas obchodów zapanowała symboliczna minuta ciszy. Po chwili zadumy wzruszonym córkom profesora wręczono kwiaty, w podziękowaniu za dokonania ojca.











Czytaj także: Prawie wszyscy wyrzucamy jedzenie. Siostry Elżbietanki apelują



