W Stołężynie pod Wągrowcem znaleziono zwłoki 75-latki i jej 49-letniego syna. Sprawą zajmuje się prokuratura, a rzecznik wągrowieckich policjantów mówi o „nagłym zgonie”.
Policja o sytuacji dowiedziała się od jednego z członków rodziny, który znalazł ciała i zawiadomił policje.
Dzisiaj około godziny 11.10 zostaliśmy poinformowani o odnalezieniu ciał na jednej z posesji w Stołężynie (gmina Wapno). Są to zwłoki matki i syna,. Kobieta miała 75 lat a mężczyzna 49 lat. – informuje oficer prasowy wągrowieckich policjantów, młodszy aspirant Dominik Zieliński.
Policja nie zna jeszcze przyczyn ani okoliczności śmierci, a śledztwo w tej sprawie prowadzone będzie pod nadzorem prokuratury. Jak przekazuje oficer prasowy policji z Wągrowca nie można wykluczyć, że ktoś mógł przyczynić się do śmierci dwójki osób.
Zgon miał charakter nagły. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności, gdyż nie można tutaj wykluczyć działania osoby trzeciej. – dodaje aspirant Zieliński.