W Polsce rocznie marnuje się blisko 5 milionów ton żywności, z czego blisko 0,5 mln ton w Wielkopolsce. Aby tak się nie działo samorząd wielkopolski stworzył w 6 miejsc w których można oddawać nadwyżki z domowych kuchni i spiżarni. Urzędnicy chcę także wesprzeć te organizacje, które na co dzień zajmują się magazynowaniem żywności.
W 6 Wielkopolskich miejscowościach: w Szamotułach, Luboniu, Swarzędzu Sulmierzycach, Budzyniu i Trzciance powstały i funkcjonują Jadłodzielnie – miejsca, w których można zostawić wymienić i podzielić się i wyprodukowaną żywnością z innymi mieszkańcami ratując przed ją zmarnowaniem. Powstały one w ramach „programu ograniczania marnotrawstwa i strat żywności w Wielkopolsce na lata 2021-2025”.
Ostanie zbiórki żywności – chociażby związane z wojna w Ukrainie – pokazały, jak istotna jest sprawna dystrybucja żywności do osób jej potrzebujących. Dla organizacji, które przygotowują taką pomoc urzędnicy marszałka zorganizowali pomoc finansową w postaci konkursu dotacyjnego. Banki Żywności oraz organizacje pomocowe mogą uzyskać wsparcie na pokrycie części kosztów związanych z dystrybuują żywności w obszarach swojej działalności.
W Polsce rocznie marnuje się blisko 5 milionów ton żywności, z czego blisko 0,5 mln ton w Wielkopolsce. Samorząd Województwa Wielkopolskiego w ubiegłym roku przeznaczył ponad 300 tys. zł w ramach 3 zadań związanych z ograniczeniem marnowania żywności i jej dystrybucją do potrzebujących. W 2022 roku z budżetu Województwa Wielkopolskiego zarezerwowano środki w wysokość 500 tys. zł na transport i dystrybucję żywności przez organizacje pozarządowe i pomocowe oraz 225 tys. zł w ramach drugiej edycji konkursu Wielkopolskie Jadłodzielnie skierowanego do gmin, powiatów oraz organizacji pozarządowych – mówi Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski.